Zresztą ostatnio doszłam do wniosku, że gdybym zrobiła wszystko od razu, tak jak sobie wymyśliłam, to dzisiaj z wielu rozwiązań nie byłabym zadowolona, bo teraz mam inne pomysły.
Ale uchylę rąbka pokoju w trakcie. Zapraszam :)
No właśnie... Na dzień dzisiejszy widok już jest bardzo nieaktualny, bo łóżeczka już nie ma w pokoju. Chwilowo syn pomieszkuje u mnie, a ja pracuję w jego pokoju nad dużym łóżkiem...
Na początku myślałam, że kupi mu się łóżko drewniane w kształcie samochodu, nawet już wyszukałam odpowiednie, ale niedawno porządkując starą szopę, w koncie za szafą wypatrzyłam elementy z dwóch starych drewnianych intarsjowanych łóżek.
Zobaczyłam w nich potencjał i postanowiłam coś z tym zrobić. Nie znalazłam niestety elementów bocznych, ale w garażu mam zeskładowaną ramę od mojego poprzedniego łóżka sosnowego, i stwierdziłam, że powinno się udać to razem zmontować.
Dodatkowo w tym samym czasie, na allegro wpadł mi w oko drewniany fotel za cenę 90 zł z transportem! znad morza. Upewniłam się, że to nie żadna pomyłka sprzedającego i kupiłam. Stwierdziłam, że razem z łóżkiem stworzą fajny zestaw, a fotel, w którym będę mogła zasiąść do czytania bajek, jest bardzo wskazany :)
Fotel na żywo okazał się bardzo solidny, tylko tapicerkę na poduchach miał wymagająca wymiany. Pan z antykwariatu, który mi go dostarczył (pod Kraków) zapytany przeze mnie skąd taka cena, skoro inne meble u nich nie są wcale tanie, stwierdził, że fotel był niefotogeniczny i nikt go nie chciał, dlatego, żeby im juz nie zagracał miejsca spuszczali coraz bardziej cenę :).
W montażu łóżka pomógł mi tata mojego synka i mój siostrzeniec.
A za fotel wzięłam się sama. Uszyłam nowe pokrowce (stare okazały się być zdejmowane), u Agnieszki z AgoHome kupiłam biały wosk, zmatowiłam nieco drewno papierem ściernym, zasmarowałam woskiem, zostawiłam tak na noc, żeby dobrze się związał z podłożem, a rano potraktowałam całość jeszcze trochę woskiem bezbarwnym i efekt pobielenia bardzo mnie zadowolił.
Teraz meble prezentują się tak...
Jak widać łózko jeszcze, hmm, no, nie całkiem :). Ale jestem w trakcie skrobania papierem ściernym i mam zamiar, podobnie jak fotel, potraktować je białym woskiem, tylko najpierw całość zapuszczę bejcą rustykalną, żeby ujednolicić kolor czół i boków. Nieruszane zostaną tylko płyciny z intarsjami - one będą tylko zawoskowane na bezbarwnie.
Zdjęcia z pokoju są bardzo nieostre, ale jest to strona północna, i nigdy nie ma tam mocnego światła.
Widoczny przy drzwiach regał chciałabym zastąpić czerwoną komodą z ikei, żeby jednak ukryć niektóre rzeczy. Regał na książki planuję postawić przy oknie.
Póki co, strona okienna jest taka:
A właściwie była, bo tez się w ostatni weekend trochę pozmieniało. W oknie zamiast girlandy z proporczyków, zawisła roleta rzymska (powieszę ja nad łóżkiem, albo nad ścianą tablicową). Ponieważ w pokoju już i tak jest ciemnawo, a widok za oknem jest ładny, zwłaszcza, kiedy już na drzewach i krzewach są liście, to nie chciałam do niczym zasłaniać, ale jednak w nocy, latarnia od sąsiada za mocno świeci do pokoju, stąd decyzja o roletach.
Różowe elementy, które tu i ówdzie widać, są w spadku po starszej siostrze, bo kiedyś to był pokój wspólny. Pojemniki w regale na zabawki wymienię na czerwone i czarne, a krzesełka też dam jakieś inne, tylko jeszcze nic mi nie wpadło w oko.
W weekend przemalowałam też wiklinowy klosz od lampy, który wisiał kiedyś w przedpokoju. Potraktowany białą farbą z namalowanymi czerwonymi i granatowymi gwiazdkami, całkiem dobrze pasuje do pokoju.
A że nie samymi remontami człowiek żyje, to ostatnio wykonałam trochę wielkanocnych wianków :):
Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim candy :). Przypominam, ze wciąż można się na nie zapisywać TUTAJ.
Banerek z linkiem jest też dostępny na pasku bocznym po prawej stronie.
Serdecznie witam nowych Czytelników i Obserwatorów,a wszystkim Wam życzę dużo słońca :)
Ania
Pięknie urządzony pokoik cudownie.
OdpowiedzUsuńGdy dzień jest Pochmurny, deszczowy , Brakuje Ci słońca Na niebie pamiętaj , Że ja zawsze i wszędzie Schowany mam uśmiech ❤ DLA CIEBIE ❤
Dziękuję :)
UsuńAniu masz świetne wyczucie przy urzadzaniu wnętrz! Wychodzi ci to koncertowo!
OdpowiedzUsuńNo a te wiosenne wianki po prostu bajka!
Ale piękny pokój się zrobił :)))
OdpowiedzUsuńwianki cudne :))) to o tych kwiatach pisałaś :)))
Aniu z której strony Ty tego Krakowa mieszkasz??? bo ja od strony Huty :)
buźki
Hej Martuś! Dzięki :)
UsuńNo, ja takich zwykłych sztucznych kwiatków nie lubię, ale te mi się spodobały :)
A mieszkam po przeciwnej stronie - za Kryspinowem jeszcze :)
Śliczna aranżacja, chociaż nie jestem pewna, czy to odpowiednie określenie dla "męskiego" pokoju. Może lepiej stylowy... Tak, czy siak - bardzo mi sie podoba i jestem ciekawa ostatecznego wyglądu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dziękuję :)
UsuńCo prawda mój syn żyjący w otoczeniu samych bab, ma ciągoty do różowości, to jednak mi się róż z męskością nie komponuje... :)))
Pozdrawiam!
Swietny pokoik!!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo to widzę, że ostro się wzięłaś za te remonty, podziwiam efekty, naprawdę ze smakiem to zrobiłaś :)!
OdpowiedzUsuńSuper efekt!
Dziękuję :)
UsuńA ostro, jak ostro. raczej długofalowo :)))
Pozdrawiam!
Cudowny pokoik, jak Ty kobietko znajdujesz na to wszystko czas?
OdpowiedzUsuńWianki piękne!!!
Pozdrawiam!
Bardzo dziękuję :)
UsuńJa jakoś tak mam, że wiosna mi się czas wydłuża :)
Pozdrawiam!
Piękny :-) Taki radosny , chłopięcy i dziecięcy :-)) Krzesełka to zazdroszczę z mocy całych , bo cudowne ! :-)))
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię Aniulka serdecznie !
Bardzo dziękuję :)
UsuńA krzesełko rzeczywiście super, nawet miałam zakusy, żeby go sobie u siebie przy biurku zostawić, bo strasznie wygodne, ale syn wiedział, że dla niego kupowałam i się upominał o swoje (co nie przeszkadza mu uważać moje łóżko za swoje...) :)))
Uściski!
Tworzysz piękne i bardzo przytulne miejsce dla swojego Synka, a metamorfoza fotela-świetna!
OdpowiedzUsuńWitam u siebie i bardzo dziękuję :)
UsuńAniu, super, że zdecydowałaś się na przerobienie tego starego łóżka, razem z fotelem dadzą męski akcent w pokoiku Twojego synka:-) Bardzo podobają mi się pasy na ścianie, no i tablica kredowa ma się rozumieć!!! Abażurem jestem oczarowana!!!Nie moge sie doczekać aż pokażesz więcej!!! pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńDzięki, Madziu! Szczerze mówiąc, to i ja się końca doczekać nie mogę...
UsuńPozdrawiam!
Aniu, ale zmiany u Ciebie. Kiedy Ty to wszystko robisz ? Tu fotel, tam abażur i jeszcze na wianki masz czas. Czy Ty kiedyś śpisz ?
OdpowiedzUsuńJa mam takie zaległości, że nie wiem kiedy się odrobię. Zaczęliśmy wreszcie prace przy przeróbce ogrodzenia, a ja międzyczasie przygotowuję szkic mojego ogrodu. Mam nadzieję, że jutro uda mi się pstryknąć fotki i wkrótce prześlę Ci wszystkie materiały.
Pozdrawiam cieplutko :))
Beatko, szczerze mówiąc mój problem polega na tym, że spać nie mogę, więc przynajmniej coś pożytecznego robię :)
UsuńCzekam na materiały od Ciebie :)
Pozdrawiam!
Wspaniała przemiana, pokój zyskał nowe życie, a Twój synek nowe wnętrze. Pozostałe dodatki z czasem zmienisz i powoli wszystko będzie do siebie pasowało.
OdpowiedzUsuńWianki są prześliczne i tak ich wiele, Twoja doba ma chyba więcej godzin :))
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję :)
UsuńDodatki rzeczywiście powoli wymieniam, już mam pokupionych trochę drobiazgów, które czekają na ostateczne ustawienie mebli, żeby móc je porozmieszczać :)
Pozdrawiam!
Piękny pokój,szczególnie podoba mi sie ściana:)A fotel,marzenie!!!Kurcze też bym taki chętnie kupiła:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńA ja też chętnie bym drugi nabyła do swojego pokoju :)))
Fotel, lozko-bomba.
OdpowiedzUsuńI te kolorki bardzo gustowne:)
Pozdrawiam;)
Pięknie, te kolorki super pasują do pokoju chłopca :)
OdpowiedzUsuńAleż Ty masz świetne pomysły! Piękny pokój!!!
OdpowiedzUsuńTy to poza projektowaniem ogrodów o projektowaniu wnętrz też powinnaś pomyśleć :D
Dzięki, Kasiu!
UsuńPomyślę ;p
Nie dość, że masz wyobraźnię i pomysły, to jeszcze zdolności manualne. Zdolna z Ciebie bestia - jak będę urzadzać pokój mojego synka, przyjdę się poradzić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Karolino i zapraszam :)
UsuńPięknie urządziłaś pokój dla syna, niesamowicie idealnie wszystko do siebie pasuje. Powinnaś zacząć projektować wnętrza, bardzo gładko Ci to idzie. Wianki urocze zwłaszcza ten niebieski wpadł mi w oko:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:))
Dzięki, Moniko :)
UsuńZ wiankami załapałam się na kiermasz wielkanocny, więc się okaże, jak zostaną przyjęte :)
Pozdrawiam Ania
Pięknie urządzany pokoik ! Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńWitam najwięcej mi się spodobał klosz wiklinowy ładnie wkomponowany kolorystycznie w cudowny pokoik piękny pomysł słonecznego weekendu pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę spokojnego wieczoru :)
UsuńPrawdziwie męski pokój:) Łóżko świetne!!! wraz z fotelem tworzą super komplet:)
OdpowiedzUsuńWianuszki urocze, takie radosne, wiosenne:)
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuje i również pozdrawiam :)
UsuńAz chce się być maluchem:) W takim klimatycznym pokoju na pewno syn miło spędzi czas na zabawie:) Te wykładziny są bardzo fajne, syn miał podobną:))
OdpowiedzUsuńTak, im jestem starsza, tym bardziej dostrzegam, ile uroku ma dzieciństwo :)))
UsuńDla rodzica zabawą może być urządzanie dla dziecka ;)
Nigdy nie widziałam wiklinowego klosza, ale bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa ten kupiłam jeszcze jak chodziłam do liceum, lata wisiał w przedpokoju w naturalnym kolorze wikliny, później się przeleżał z ukierunkowaniem na wyrzucenie, ale teraz dałam mu nowe białe życie :)
UsuńTak patrze na to stare lozko i ten zaglowek bardzo podoba mi sie w oryginale, taki moim zdaniem biedermeier styl :))) Jestem ciekawa jak bedzie wygladalo po metamorfozie :))) Piekny pokoik ma Twoj synek :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)))
Witam u siebie :)
UsuńBardzo dziękuję, szczerze mówiąc ja też czekam na efekt końcowy, a niestety (a może stety :)), wiosną dni mi brakuje na zrobienie wszystkiego :)
Pozdrawiam!
Przytulny pokoiczek! Wianuszki bardzo ładne! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńWitaj, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa!
OdpowiedzUsuńślicznie tutaj u Ciebie, z przyjemnością zostaję!
Serdecznie pozdrawiam!
Miło mi, że do mnie zajrzałaś :)
UsuńBardzo dziękuje i pozdrawiam :)
Piękne zmiany. Pokój wygląda super.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuńświetny pokój Aniu tworzysz :)
OdpowiedzUsuńAniu pokoik wyszedł świetnie. Bardzo mi się podoba :) Skąd ta roleta? sama szyłaś? pomysł z kloszem do lampy- super :) i fotel o jakim marzę... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Każdy Twój mebel ma w sobie mega urok ;)
OdpowiedzUsuń