Rozkręcam się... :)
Mówię o szyciu torebek. Po tym, jak ta, którą uszyłam dla siebie zrobiła furorę wśród znajomych, ruszyłam z produkcją na zamówienia :).
Bawi mnie i cieszy wymyślanie nowych wzorów torebek, a samo szycie bardzo odpręża...
Najpierw powstała czarno-fioletowa torebka-koszyczek, która z powodzeniem może też posłużyć jako gazetnik. Saszetka jest wpinana na zatrzaski do wnętrza torebki. Wzór się spodobał i uszyłam podobną, tylko brązowo-kremową, z podszewką z kolorowej tkaniny Laury Ashley.
Uszyłam też wiosenne maleństwa (różowa też na bawełnianej podszewce z tkaniny Laury Ashley):
I taką torebelcię na drewnianych rączkach :):
A teraz szyje się kolejny gazetnik i torebki z serwetkami, takie jak uszyłam dla siebie :).
Jeszcze, tradycyjnie już, witam wszystkich nowych Obserwatorów mojego bloga i pozdrawiam wszystkich Czytelników. Bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze :).
Ania
PS. Utworzyłam na blogu dodatkową zakładkę ANNPROJEKT, W której będę zamieszczać swoje szyciowe poczynania. Zapraszam :)
Śliczności!!! :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńŚliczne te Twoje szycia, jak szyłaś pierwszą na pewno nie sądziłaś, że tak się to rozwinie i będziesz miała tylu chętnych, gratuluję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)
Moniko, ja mam ciężki start :). Filc kupiłam kilka miesięcy temu i musiał swoje odczekać :)))
UsuńPozdrawiam!
Oj,widzę,że rozkręcasz się w temacie toreb!!!Świetne są.Gratuluję.Zapraszam do siebie:)
OdpowiedzUsuńRozkręcam :)
UsuńA Twojego bloga odwiedzam regularnie :)
ale cudności to Ty taki talent masz :?! nie wiedzialam :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Bo ja jakoś się zawsze przed szyciem broniłam :)))
UsuńPozdrawiam!
Kiedyś myślałam o uszyciu podobnej, ale zabrakło talentu. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle za to Ty masz talent kulinarny :)))
UsuńPozdrawiam!
WOW! Świetne - szczególnie dwie pierwsze.
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością bym takie nosiła ;)
Pozdrawiam ;)
:)))
UsuńBardzo dziękuję :)
Pozdrawiam!
Najbardziej podoba mi się brązowy gazetnik:)
OdpowiedzUsuńWielu osobom przypadł do gustu, tak, że powstanie kolejny :)
UsuńAniu, alez jestez zdolna:)) Sliczne sa te torebusie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńPiękne torebki i aż się wierzyć nie chce , że jesteś początkująca w tym temacie, śliczne wszystkie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam u siebie i bardzo dziękuję :)
UsuńWidać, że się realizujesz w tych robótkach (między innymi). Świetna jest ta czarno-fioletowa torebka-koszyczek :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Dziękuję. Głowę mam pełna pomysłów na coraz to nowe rzeczy, ale ręce tylko dwie :))
UsuńPozdrawiam!
Aniu piękne te torebki- masz kobieto talent w tej dziedzinie :) pozdrawiam! Marta
OdpowiedzUsuńurocze ptaszorki!
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJej! Co jedna to ładniejsza! Najbardziej urzekła mnie pierwsza i ostatnia:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWkrótce na moim blogu pojawi się torebkowa niespodzianka dla czytelników :)
UsuńPozdrawiam!
Śliczne, brązowa skradła mi serce.
OdpowiedzUsuń