czwartek, 17 października 2013

Lecą liście z drzew...

Dzisiaj tylko taki króciutki wpis, a właściwie zdjęciowa migawka - moja morelka tydzień temu i dzisiaj:
Za to pod drzewem...
Tak było tydzień temu, a teraz :):
Z drzewa już raczej nic nie spadnie, więc pora wziąć grabki w dłoń...
A na koniec zadanie dla spostrzegawczych - znajdź na zdjęciu kota :)
Miłego dnia!



12 komentarzy:

  1. Ruda kicia jak kameleon :) Sił do grabienia, tego najbardiej nie lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko tym razem to otoczenie dostosowało się do kicio-kameloeona :)))
      Ja też nie lubię grabienia liści, dlatego robię to, kiedy już wszystko jest na dole :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. oj lecą.... zaraz będzie zima a buuuu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie lubię zimy/zimna :), ale liczę na to, że jeszcze przed jej nadejściem wrócą pogodniejsze i cieplejsze dni niż dzisiaj...
      Pozdrowienia!

      Usuń
  3. U mnie w ogrodzie też mnóstwo liści i brak czasu na grabienie :) Pozdrawiam serdecznie Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie dzisiaj wiatr zniechęcił do grabienia, bo zabierał mi liście gdzie chciał...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Widzę ,widzę tego kocia :)
    jest śliczny :))
    Ja już raz liście pograbiłam ,teraz jak zleciały to mam je w nosie,bezczelne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego ja tak wyczekuję, aż zarazy jedne, wszystkie zlecą, żeby je zgarnąć do kompostownika za jednym podejściem :)

      Usuń
  5. fajny blog. Zostanę tu na dłużej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, każdy nowy czytelnik jest dla mnie motywacją do pisania :))
      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. U nas dopiero zaczynają opadać...idzie zima, idzie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się ukryć, ale u Ciebie widziałam takie zapasy, że zima Ci nie straszna :))

      Usuń